Dopiero 5 grudnia, ale nie przewiduję już w tym roku żadnych zakupów książkowych, prezentów też żadnych sobie nie życzyłam ani na mikołajki, ani pod choinkę, tak więc pozwoliłam sobie zrobić małe podsumowanie tegorocznych nabytków. Od razu mówię, że książek było znacznie więcej, ale część jest pożyczona, a część wywędrowała już dalej, co by innych cieszyć. To co na zdjęciach to mam obecnie w domu, ale … Continue reading Biblioteczka – podsumowanie roku
Minimalizm stał się modny. Bardzo modny. Ubrania, dom, mieszkanie, posiadane przedmioty, posiłki, kosmetyki, pielęgnacja ciała, jednym słowem życie. Styl minimalistyczny można przełożyć na każdą dziedzinę życia. Zaczęłam wprowadzać tę zasadę, zanim jeszcze dowiedziałam się, że minimalizm to jakiś styl. Dla mnie to słowo oznaczało po prostu wyrzucenie zbędnych gratów. Teraz zaś wszędzie słychać tylko o minimalizmie. Książki się pojawiają, programów telewizyjnych o sprzątaniu, układaniu, porządkowaniu … Continue reading Nie oddam!
Tak naprawdę ten tytuł to trochę ściema, bo już wiem, że na Targach nie kupię żadnej książki, wybiorę księgarnię Bonito.pl (wiecie, że do końca października jest -30% na wszystko!!!) i tam zamówię moje prezenty urodzinowe. No chyba, że trafię na jakąś mega ogromną promocję targową! Jednak pokażę Wam dzisiaj, co planuję postawić na półkach spośród tytułów, które mają się ukazać jeszcze w tym roku. Nie … Continue reading Zakupowe plany targowe
1. Można bawić się w chowanego. 2. Znajomy szuka książki, określonego tytułu i nigdzie jej nie ma – przeszukał księgarnie, antykwariaty, internet – a ty proszę, sięgasz do konkretnej półki i voilà ! 3. To Twoja Świątynia – jedyne pomieszczenie w domu, w którym panuje spokój i nikt Ci nie przeszkadza. 4. Możesz poczuć się jak właściciel rezydencji na angielskiej wsi (zamek też byłby dobry), … Continue reading 5 powodów, dlaczego warto mieć dużą bibliotekę
Po tych wszystkich porządkach ułożyłam wreszcie książki w sposób, bo systemu tu żadnego nie ma, który mnie zadowala i pozwala orientować się, gdzie co leży. Pogrupowałam autorów, tytuły, serie i wreszcie jestem jako tako zadowolona – bo całkowicie to będę jak uda mi się zrobić regał na całą ścianę, ale niestety finanse, finanse, finanse:) Pierwszy regał – made by Ikea:) Jane Austen, Krawczuk, z tyłu … Continue reading Biblioteczka – luty 2014
Dzisiaj nie będzie tradycyjnego zdjęcia biblioteczki, choć po ostatnich ogromnych porządkach przymierzam się do tego. Poniżej zaprezentuję listę książek (niektóre wraz z recenzjami, choć przeczytanych jest więcej niż zrecenzowanych), o które się wzbogaciłam w tym roku. Prawie 90 tytułów to moje własne zakupy, pozostałe to egzemplarze otrzymane od wydawnictw oraz wszelkiego rodzaju prezenty od rodziny i znajomych. Przybędą jeszcze dwie książki, które pojawią się pod … Continue reading Półki 2013, czyli co mi przybyło do biblioteczki
Tak jak pisałam niedawno, zrobiłam wielkie wiosenne (hmm zimowe) porządki i poukładałam porządnie książki na największym regale, jaki posiadam. Przy czym niektóre z tytułów pokazanych na zdjęciu już wywędrowały dalej:) Ale po kolei… Tak wyglądały półki przed porządkami Nawet nie macie pojęcia ile wysiłku mnie kosztowało powyjmowanie tych wszystkich tomów z półek i jeszcze odkurzenie, bo niektóre książki leżały tam nieruszane od roku. Zmęczyłam się … Continue reading Biblioteczka po porządkach:)
Obiecałam więc wrzucam zdjęcia mojej biblioteczki:) Są dwie wersje, jedna sprzed miesiąca, druga zrobiona dzisiaj. Wynika to z dużej rotacji książek, które wędrują po znajomych i na zdjęciach z lutego niektórych nie ma, a na zdjęcia z marca już są, i odwrotnie, poza tym kilka nowych tytułów doszło. Zmienia się też układ, bo jak znajomi zwracają książki to nagle się okazuje, że jakaś seria czy … Continue reading Biblioteczka:)
A oto część mojej biblioteczki:) Continue reading Biblioteczka
