Minimalistyczna szafa

Po raz kolejny opróżniłam szafę. Rozstałam się nawet z cudownej piękności ukochaną brązową satynową spódnicą, której nie nosiłam od pięciu (!!!) lat, bo nie miałam do czego. Zresztą średnio w niej wyglądałam. Ale była taka piękna (foto)! Przy okazji na zdjęciu mam też ten płaszcz, który jest trochę za ciężki i obecnie już kompletnie nietwarzowy dla mnie:) 2008 rok, nie jestem już blond, a na … Continue reading Minimalistyczna szafa

Bo to co modne nie zawsze znaczy nasze

Kiedy prawie trzy lata temu podjęłam decyzję, by ograniczyć moją biblioteczkę tylko do tych ulubionych pozycji, część moli książkowych pukała się w głowę. Jak to tak? Pozbywać się książek? Zwariowała. Określiłam wtedy jasno cel – biblioteczka zawierająca moje ulubione tytuły, autorów, serie, ze względu na moje zainteresowanie miały to być głównie pozycje historyczne. Dziś po niespełna trzech latach osiągnęłam swój zamiar, który prezentuje się m.in. … Continue reading Bo to co modne nie zawsze znaczy nasze

Jak z bałaganiary stałam się minimalistką

Tak wiem, że po tym tytule większość  z was – a przynajmniej Ci, którzy czytają Stulecie od jakiegoś czasu- wytrzeszczają właśnie oczy. Przecież ja ciągle robię porządki, ciągle coś sprzątam i wywalam, gdzie tam do bałaganiarstwa. A widzicie jak się można pomylić? Choć raczej nie powinnam mówić o bałaganiarstwie, ale o chomikowaniu.  Bo chomikowałam wszystko, miałam bilety do kina, stare zeszyty, pamiętacie coś takiego jak … Continue reading Jak z bałaganiary stałam się minimalistką

Feng Shui. Jak pozbyć się bałaganu ze swojego życia Karen Kingston

Przekopując internety w poszukiwaniu odpowiedzi na palące mnie pytanie (o tym za chwilę) natrafiłam na książkę, której jeszcze nie znałam, mianowicie „Feng Shui. Jak pozbyć się bałaganu ze swojego życia” Karen Kingston. Zdziwiłam się, bo czytałam już chyba wszystko w tym temacie, ale potem dotarło do mnie, że to feng shui, a ta idea jakoś mnie nie przekonuje i pewnie dlatego nie trafiłam na ten … Continue reading Feng Shui. Jak pozbyć się bałaganu ze swojego życia Karen Kingston

Możesz zmienić swoje życie, czyli Książeczka minimalisty

Po generalnych porządkach książkowych, pozbyciu się ogromnej (naprawdę, było ich setki) ilości tytułów, wyniesieniu wszelkiej maści bibelotów zbierających kurz (choć kilka zostało), przejrzeniu szafy i pozbyciu się dwóch worków ubrań wiele osób stwierdziło, że jestem minimalistką. Sama tak siebie określałam przez jakiś czas, jednak po lekturze „Książeczki minimalisty” Leo Babauty stwierdzam, że to określenie do mnie zdecydowanie nie pasuje. I teraz część z Was otwiera … Continue reading Możesz zmienić swoje życie, czyli Książeczka minimalisty

Moje kolekcje, czyli dlaczego ludzie zbierają rzeczy

Temat zbieractwa poruszałam już na blogu kilkakrotnie przy okazji tekstów o porządkach. Dzisiaj jednak chciałabym napisać kilka słów o tym dlaczego zbieramy rzeczy, kolekcjonujemy świnki skarbonki, muszelki, książki albo w ogóle wszystko. Jak wiecie, ja moją manię zbieraczą ograniczyłam, choć początki były trudne, ale nic na siłę. Dopóki nasze kolekcje nie spadają nam na głowę, a mieszkanie nie przypomina graciarni to wszystko jest dobrze. Problem … Continue reading Moje kolekcje, czyli dlaczego ludzie zbierają rzeczy

Książki. Jakim jesteś zbieraczem?

Wiecie co jest najlepszym motywatorem do ograniczenia zakupów książkowych? Brak kasy! Ha, ale odkryłam Amerykę! Tak właściwie to mogłabym wygrzebać jakieś zaskórniaki, przecież każdy mól książkowy wie, że na książki ZAWSZE znajdą się pieniądze, ale nie. Nie ulegnę. Ostatni stos pojawił się u mnie 27 czerwca (TUTAJ). Następnego dnia odebrałam jeszcze paczkę z dwoma zaległymi tytułami, których fotka pojawiła się na moim instagramie TUTAJ (zapraszam … Continue reading Książki. Jakim jesteś zbieraczem?

Jak kupować mniej książek? Czy to w ogóle możliwe?

Właściwie to będzie post o tym, jak kupować mniej, ale też wydawać mniej na książki. Tak w trakcie pisania mi wyszło, więc a co tam, niech będzie! Tak to jest możliwe, ograniczyć zakupy książkowe to dla mola książkowego może się wydawać nierealne, chociaż nie, nie dla mola książkowego, raczej dla zbieracza książkowego, ale wbrew pozorom nawet takie uzależnienie można opanować. 1.    Rób listę tytułów Staraj … Continue reading Jak kupować mniej książek? Czy to w ogóle możliwe?

Jak odgruzowywałam przestrzeń życiową

Co jakiś czas wpadam w manię porządkową. Zaczęło się od oglądania brytyjskiego programu „Perfekcyjna Pani Domu” (polska wersja jest beznadziejna, pod każdym względem). Prowadząca Anthea Turner pokazywała sposoby na posprzątanie i odgruzowanie domu. Nie mogłam uwierzyć, ile ludzie mogą mieć gratów pochowanych nie tylko w pokojach, ale przede wszystkim w garażach, piwnicach i na strychach. I tak zaczęłam porządkować swoje graty. Najpierw tylko sprzątałam, potem … Continue reading Jak odgruzowywałam przestrzeń życiową

Dlaczego postanowiłam zrobić porządki w książkach?

Dlaczego to zrobiłam? Zaczęło się półtora roku temu. Remont zmusił mnie do spakowania mojego stanu posiadania w pudła. Jak łatwo się domyślić, sporo pudeł wypełniło się książkami. I nagle zakwitła mi w głowie myśl, nie taka wcale nowa, ale remont był momentem, gdy ta myśl dojrzała do realizacji. Zrobić selekcję owych książek. Wziąć każdą do ręki, obejrzeć pięć razy i zastanowić się, czy ją lubię, … Continue reading Dlaczego postanowiłam zrobić porządki w książkach?