
Nie wiem jak ona to robi, czyli o Ciastku z wróżbą
Stęskniłam się za Gutowem. Oj stęskniłam i nawet nie wiedziałam jak bardzo, dopóki nie sięgnęłam po „Ciastko z wróżbą”. Książka przeleżała na półce półtora roku. W międzyczasie zdążyła się pojawić druga część, a ja nie reagowałam. Czasem do pewnych decyzji trzeba dojrzeć, także tych książkowych. I właściwie to żałuję, że sięgnęłam po kontynuację sagi o Gutowie, bo mogłam poczekać spokojnie na trzecią część i przeczytać … Continue reading Nie wiem jak ona to robi, czyli o Ciastku z wróżbą