
Wywiad nigdy nie przesłuchał brytyjskiej autorki, jednak przesłuchano jej przyjaciela Alfreda Knoxa, pracownika ośrodka w Bletchley. Nie przyznał się on do przekazania Christie tajemnic Enigmy, ani w ogóle do rozmowy na ten temat. Sama autorka stwierdziła, że użyła nazwy miasteczka, ponieważ kiedyś podczas podróży pociągiem, zatrzymał się on w Bletchley na wiele godzin i wykorzystanie nazwy miasteczka w książce miało być zemstą za tę nieoczekiwaną przerwę w podróży.
Cały artykuł można przeczytać TUTAJ